-Chodźmy-powiedziałam wyskakując z wody
Wybiegłyśmy w stronę krzyku.
Na granicach Groty Śmierci stał szczeniaczek:

W jego stronę biegł ten wilk:

-Mały uciekaj!-krzynęłam
Szczeniak odrazu do nas podbiegł
Kiiyuko wzięła go na plecy i zabrałyśmy go to watachy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz