-Dzieńdobry kochanie-powiedziałam siadając obok niego
Basior pocałował mnie w policzek.Przytuliłam się do niego.Podziwialiśmy wschód słońca:

Nagle na niebie pojawił się pegaz:
-Zobacz-powiedziałam wskazując na pegaza
-Żadko je tu widujemy-powiedział
Matt?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz