Ten basior naprawde myślał, że wygrają . Dogoniłam go i jednym ruchem użyłam swojej mocy i już leżał przykuty do ziemi . Alex nic się nie stało.
- Ostrzegałam cię teraz nie mam już wyboru- powiedziałam i miałam właśnie zadać mu śmiertelny cios zamieniając wode w lodowe kolce które miały go przebić . Gdy nagle......
Alex?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz