Nie mogłem jej stracić. Podeszłem do niego i powiedziałem:
-Ona cię nie kocha.
-Bo ciebie kocha.-Parstchną śmiechem
Miałem zamiar mu powiedzieć, że jesteśmy razem, ale przypomniałem sobie o obietnicy.
-Ona kocha innego.-Powiedziałam
-Ciekawe kogo.
Nagle Glimmer wtrąciła:
Glimmer?
-Ona cię nie kocha.
-Bo ciebie kocha.-Parstchną śmiechem
Miałem zamiar mu powiedzieć, że jesteśmy razem, ale przypomniałem sobie o obietnicy.
-Ona kocha innego.-Powiedziałam
-Ciekawe kogo.
Nagle Glimmer wtrąciła:
Glimmer?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz