-Musicie uciekać!-wykrzyknąłem
-A ty?-spytała Laguna ze łzami w oczach.
-Nie mogę was narażać na takie niebezpieczeństwo!Uciekajcie!Laguno zabierz Varmona i Glimmer oraz resztę watahy ja się nimi zajmę.A i jeszcze jedno-podszedłem do niej i zacząłem.
-Jeśli nie wróce to wiedz że kocham cię i nasze dzieci-powiedziałem
-Vermilionie nie zostawie cie samego.Będę walczył z tobą-powiedział Amon.
-Amonie ale wiedz że idziesz na niebezpieczeństwo-powiedziałem
-Wiem i chce-odpowiedział
-Laguno więc zbierz wszystkich i uciekajcie-powiedziałem
-A ty?-spytała Laguna ze łzami w oczach.
-Nie mogę was narażać na takie niebezpieczeństwo!Uciekajcie!Laguno zabierz Varmona i Glimmer oraz resztę watahy ja się nimi zajmę.A i jeszcze jedno-podszedłem do niej i zacząłem.
-Jeśli nie wróce to wiedz że kocham cię i nasze dzieci-powiedziałem
-Vermilionie nie zostawie cie samego.Będę walczył z tobą-powiedział Amon.
-Amonie ale wiedz że idziesz na niebezpieczeństwo-powiedziałem
-Wiem i chce-odpowiedział
-Laguno więc zbierz wszystkich i uciekajcie-powiedziałem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz