Wstałem i wybiegłem.Poszedłem polować.Chciałem krwii a nie jakichś ziół
wybiegłem więc.Pobiegłem do lasu.Zauważyłem dzika.ZAmieniłem się w
człowieka i rzuciłem się na dzika wyssałem z niego krew.Podszebowałem
więcej.Z ust wyciekały mi jeszcze resztki krwi.Nagle usłyszałem
kogoś.Zauważyłem Lagunę.
-Co ty tu robisz?-wykrzyknąłem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz