-Klątwę można odwrócić zabijając nas-powiedzieli strażnicy rzucili się na mnie.Przemieniłem się w człowieka.Miałem przewagę ponieważ posiadałem to:

Zabiłem ich.Czar zniknął.
-Dziękuję ci-powiedziała Laguna
-Nie ma za co-powiedziałem i pocałowałem Lagunę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz