sobota, 8 marca 2014

Od Vermiliona do Laguny

Moje ciało zaczęło się zmieniać.Przemieniłem się w człowieka.Promienie księżyca zaczęły na mnie padać.Poczułem ogromny ból w kościach.Czułem jak jedna za drugą łamały się.Przeobrażanie trwało dwie godziny.Laguny nadal nie było.Po przemianie w wilkołaka wyglądałem tak:
http://images.wikia.com/monsterhighwasnepostacie/pl/images/1/17/Wilko%C5%82ak.jpg
Nie mogłem nad sobą zapanować.Szarpałem się i miotałem.Łańcuchy zaczynały pękać.Krzyczałem przestań a moje ciało robiło co innego.Jakby jakiś duch we mnie wstąpił.Łańcuchy pękły.Byłem rządny krwi i mięsa.Usłyszałem szelest zza krzaków wyłoniła się Laguna.
-Odejdź!-wykrzyknąłem.Laguna nic nie mówiąc przybliżała się.Opanowywałem się jak mogłem żeby nie zrobić jej krzywdy.Uderzyłem o drzewo.Już miałem się na nią rzucić lecz włożyła mi werbenę do ust.Wyglądała tak:
http://www.aftab.ir/articles/health_therapy/nutrition_health/images/9657c79c5192512bfac789a1836df829.jpg

Moje usta zaczęły krwawić.Ta roślina parzyła mnie.
-Przełknij!-wykrzyknęła.Zrobiłem to.Już na nią naskoczyłem ale w wyskoku przemieniłem się w człowieka.Odszedłem i przemieniłem się w wilka.
-Nie mogę uwierzyć że chciałem zrobić ci krzywdę-powiedziałem.Łza spłynęła mi po pysku a ja spuściłem głowę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz