czwartek, 3 kwietnia 2014

Od Moon do Zeto

Chodziłam sobie po wodzie. Nudziło mi się .

Od Zeto do Moon

wszedłem do zamku i przywitałem się z ,,dziadkiem,, powiedziałem mu wszystko.... ale tak jak każdy powiedział bym się nie przejmował i poszedł do boga słońca.....
- nie chce tam iść....
- Ale wiesz że Ci pomoże, a z Moon daj sobie spokój, i tak już za dobrze Cię zna żeby jej wyczyścić pamięć.....
- pójdę ale jutro..... powiedziałem i wróciłem do watahy leżałem nad wodospadem myśląc.....

wtorek, 25 marca 2014

Od Moon do Zeto

- Właśnie nie rozumiem wytłumacz mi to -powiedziałam

Od Zeto do Moon

- nie zrozumiesz....

Od Moon do Zeto

- Jak to?-zapytałam zdziwiona

Od Zeto do Moon

- nic... tylko ja nie istnieje....

Od Luny do Kila

Oprowadził mnienpo wszystkich terenach aż w końcu poszliśmy do lasu zakochany
- Pięknie ale szkoda że nie ma z kim tego dzielić - powiedziałam

Od Moon do Zeto

- Coś się stało?-zapytałam

Od Zeto do Moon

-cześć

Od Moon do Zeto

Biegłam prosto nad wodospad odrazu wskoczyłam do wody. Nagle zauważyłam Zeto.
- Cześć-przywitałam się

Od Zeto do Moon

siedziałem całycas nad wodospadem myslałem że jak Moon ma księge to mnie juz więcej nie zobaczy wyrószy by.....

Od Moon do Zeto

Ukryłam księge w tympomieszczeniu.
I wyszłam pobiegać.

Od Zeto do Moon

poszedłem nad wodospad gdzie patrzyłem w niebo...

Od Kila do Luny

Uśmiechnąłem się do niej.
- Chodz-powiedziałem

Od Moon do Zeto

Wziełam księge i pobiegłam go tajemnego pomieszczenia w mojej jaskini.
- Muszę isć -krzyknełam do niego

Od Zeto do Moon

-ja nie za bardzo mogę Ci pomóc księga o mnie nic nie mówi tak jakbym nie istniał....

poniedziałek, 24 marca 2014

Od Moon do Zeto

- Nierozumiem-powiedziałam

Od Ramzesa do Summer

-Biegnij za mną -powiedziałem
Ukryliśmy się w pniu drzewa.
Zaczeliśmy się śmiać.

Od Zeto do Moon

-czytaj i zaczęła czytać:

-,, jeśli to czytasz wiedz że koniec się zbliża.... jeśli nie odkryjesz swoich wszystkich możliwości świat zostanie zgładzony.... pamiętaj jednak że twoje naj bardziej nie bezpieczne oblicz jest trudne do opanowania.....,,
-każdą kolejną stronę będziesz odkrywać księga będzie Ci pomagać....



Od Summer do Ramzesa

- Okej-powiedziałam
Podzieliliśmy się na drużyny Fill isć .
Byłam w grużynie Ramzesa.
Szliśmy ścieszką gdy nagle wielki niedziedz wyskoczył z krzaków.

Od Luna do Kila

- Z chęcią wiesz nie znam nawet tych terenów - powiedziałam

Od Moon do Zeto

Zrobiłam co kazał i księga otworzyła się na stronie.
- Co teraz?-zapytałam

Od Zeto do Moon

wypowiedziałem pewne zaklęcie i księga otwożyła się obok tejemniej strony:
- połóż łapę na księdze a ona pokaże Ci te stronę

Od Ramzesa do Summer

- Ja jestem Ramzes -powiedziałem - jak chcesz możesz się z nami pobawić

Od Moon do Zeto

Wyciągnełam księge i podałam mu.

Od Zeto do Moon

- jak masz przy sobie księgę to pokaże Ci gdzie one mogą być....

Od Moon do Zeto

- Ja?-zapytałam zdziwona - jak?

Od Zeto do Moon

- nie masz za co przepraszać... ja też bym się tak zachował.... i w księdze są ukryte strony które tylko ty możesz otworzyć....

Od Summer do Ramzesa, Valixy , Fella i Amandy

Szłam sobie ścieszką gdy nagle coś usłyszałam , pobiegłam w tamto miejsce . Zobaczyłam bawiące się szczeniaki alf.
- Cześć -przywitałam się - jestem Summer
Jeden z tam tych basiorów naprawdę mi się spodobał.

Od Valixy do Picallo

- Ja jestem Valixy-powiedziałam

Od Picalo do Valixy

Poszedłem się przejść gdy ją zobaczyłem , choć byłem młody od razu się zakochałem.
- Witaj -podeszłem i przywitałem się - jestem Picallo

Magic urodziła!

Pierwsza urodziła się Summer:


Drugi Sea:


Trzecia Charlotte:


I ostatni Picallo:

USG Magic!

Ilość : 4
Płeć : 2 wadery i 2 basiory
Matka: Magic
Ojciec: Blue

Od Blue do Magic

- Strasznie się ciesze-powiedziałem- prosze zjec te owoce lepiej się poczujesz

Od Magic do Blue

- Wiesz ja chyba jestem w ciąży-powiedziałam

Od Blue do Magic

Poszedłem do naszej jaskini z owocami . Magic od kilku dni bolał brzuch.
- Jak się czujesz?-zapytałem

Glimmer urodziła!

Pierwsza urodziła się Valixy:



Drugi Ramzes:


Trzeci  Fell:
http://fc04.deviantart.net/fs71/f/2011/238/6/8/hungry_woof_by_nightfell-d47xebd.jpg

I czwarta Amanda:
http://pu.i.wp.pl/bloog/88158101/51727360/_Bubonic_by_flosh_FP_big.jpg

niedziela, 23 marca 2014

Od Moon do Assuva

- Przepraszam-powiedziałam za nim

Od Glimmer do Shoku

Cieszyłam się z powodu ciąży.
- Basiory będą napewno podobne do ciebie-powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

-Ja ciebie też.-Powiedziałem przytulając waderę.
Udaliśmy się na spacer.

Glimmer?

Od Assuva do Moon

-Rozumiem.-Powiedziałem smutny.
Spuściłem głowę i oddaliłem się od wadery.

Moon?

Od Moon do Zeto

- Mama mi wszystko wytłumaczyła - powiedziałam

Od Zeto do Moon

- nie masz za co przepraszać.... gdybym ja się dowiedział że jestem kimś innym też bym się tak zachowywał....

Od Moon do Zeto

- Wiesz masz racje i tak w końcu bym się dowiedziała-powiedziałam- byłam samolubna przepraszam

Od Zeto do Moon


- prawda bywa bolesna.... ale wiesz że masz osobowość i przeznaczenie...

Od Moon do Assuvy

-Wiesz lubie cię i podobasz mi się , ale niewiem czy to to -powiedziałam

Od Glimmer do Shoku

- Kocham cię -powiedziałam

Od Asuva do Moon

-Czyli tak?-Zapytałem

Moon?

Od Moon do Assuva

- Ja ...... ja....-dukałam
Przez chwile nic nie mówiłam i pocałowałam go.

USG Młodej Alfy!

Ilość : 4
Płeć : 2 wadery i 2 basiory
Matka: Glimmer
Ojciec : Shoku

Od Glimmer do Shoku

- Cieszę się -powiedziałam szczęśliwa

Od Assuva do Moon

-Moon? Zechcesz być moją partnerką?

Moon?

Od Shoku do Glimmer

-Oczywiście!-Powiedziałem szczęśliwy
Noc była romantyczna

Od Moon do Zeto

- Przynajmniej teraz wiem kim jestem -powiedziałam

Od Zeto do Moon


- rozumiem....

Od Varmona do Night

-Oczywiście-powiedziałem.Oprowadziłem ją po każdym terenie.Na końcu zaprowadziłem ją do parku zakochanych.Gdy nagle zaczęła.

Od Moon do Zeto

- Nie dzięki-powiedziałam- jeszcze wszystko nie jest w porządku

Od Zeto do Moon

uśmiechnąłem się
- przejdziesz sie?

sobota, 22 marca 2014

Od Moon do Zeto

- I tak bym się dowiedziała chociaż spotkałam moją make-powiedziałam

Od Zeto do Moon

-tak, gdy bys nie wiedziała to byś była szczęśliwa....

Od Moon do Zeto

- Za co ?-powiedziałam - za to że pokazałeś mi te księge ?

Od Zeto do Moon

-Moon, przepraszam

Od Moon do Zeto

Byłam przybita. Wyszłam z jaskini i poszłam nad jezioro . Tam spotkałam Zeto .Odróciłam się , ale on mnie zauważył

Od Zeto do Moon

poszedłem nad jezioro patrzyłem się w tafle wody

Nowa para ! Zostają drugimi Betami!


 
                                 +

 

Od Magic do Blue

- Tak -powiedziałam i znów go pocałowałam

Od Blue do Magic

- Magic zostaniesz moją partnerką -zapytałem szczęśliwy

Od Magic do Blue

Nagle zaczełam się zmieniać . Mój ogon znikł ,a ja  byłam zwykłym wilkiem.
Nagle usłyszałam głos.
- Możesz teraz wychodzić na powierzchnie , ale mósisz też wracać do wody
Skoczyłam na Blue i pocałowałam go.

Od Blue do Magic

- Musi być jakiś sposób-powiedziałem

Od Magic do Blue

-Ja też cię kocham -powiedziałam
Weszłam do wody .
- Nie możemy być razem ja jestem stworzeniem wodnym , a ty lądowym-powiedziałam

Od Blue do Magic

Pocałowałem ją .
- Proszę nie odchodz ja kocham cię-powiedziałęm

Od Magic do Blue

Zadługo byłam na lądzie.
- Magic prosze nie umieraj- powiedział
- Ja.................

Od Blue do Magic

Popłnołem za nimi. Zatrzymała mnie jakaś ryba.
- Nie pomożesz jej tak musisz mieć broń-powiedziała
- Jaką ?-zapytałem
-Tą-powiedziała i podała mi miecz:


- Dziękuje-powiedziałęm i popłynołem nad krwawy wodopad.
Podkradłem się i wbiłem miecz w niego.
Magic leżała obok bez życia .

Od Magic do Blue

Urzył swojej mocy i rzucił go o ściane.
- Nie!-krzyknełam - zostaw go
- Naprawde on myślał ,że mnie pokona - powiedział i zaczął się śmiać- a teraz zapłaci za swoją głupote-dodał
- Nie zostaw go -powiedziałam- możesz zabić mnie zamiast niego
- hmmm-zastanawiał się- twoja krew da mi więcej mocy gdy wypije ją bez twojego sprzeciwu, a więc zgoda
Pochwycił mnie i zabrał nad krwawy wodospad


-Nie szukaj mnie - krzyknełam do Blue

Od Blue do Magic

Zapomniałem ją o coś zapytać . Wskoczyłem za nią i zobaczyłem jak ktoś ją gdzieś zabiera.Poszedłem za nimi. Słyszałem całą rozmowe.
- Zostaw ją - krzyknąłem i rzuciłem się na niego

Od Magic do Blue

-Dobrze to spotkajmy się tu-powiedziałam-wiesz ja nigdzie się z tąd nie rusze
- To do jutra -dodałam i zanurzyłam się z powrotem

Popłynełam do mojej groty. Miałam wrażenie , że jest tu ktoś jeszcze . Nagle poczułam przeszywający ból . Straciłam przytomność ostatnie co widziałam to to:


Obudziłam się cała obolała .
- Wreszcie się obudziłaś-ktoś powiedział śmiejąc sie- nie przypuszczałem , że w takim jeziorku znajde kogoś takiego-i znów się śmiał
- Kim jesteś i czego chcesz?-powiedziałam
- Mam wiele imion -powiedział dalej się śmiejąc
- Ale czego chcesz odemnie -powiedziałąm
- A jak myślisz-powiedział
Wyszedł z ciemności.
 
- Chce poznać sekret-powiedział
- Nie zdradze ci go choćbym miała zginąć-powiedziałam
- I dobrze mi to nawet na ręke- powiedział - twoja krew jest mi potrzebna , dzięki niej będe niepokonany-powiedział

Od Night do Varmona

Odwzajemniłam uśmiech.
- Wiesz jestem nowa oprowadziłbyś mnie?-zapytałam

Od Vamona do Night

Wadera była piękna.Katniss nie dawała wogóle znaku życia.Postanowiłem że może spróbuję z tą waderą.
-Witaj ja jestem Varmon-przywitałem się grzecznie i uśmiechnąłem się do niej.



Od Blue do Magic

Ona była najpiękniejszą waderą jaką kiedykolwiek widziałem.
- Zaczekaj -krzyknołem
- O co chodzi?-zapytała
- Czy spotkamy się jeszcze-zapytałem
- Może jutro -dodałem

Od Magic do Blue

- Ja jestem Magic- powiedziałam
- Czy mogę spytać dlaczego masz ogon?-zapytał
- Taka już  się urodziłam , muszę już iść nie mogę długo zostać na powierzchni-powiedziałam i zanurzyłam się . Niewiem , ale chyba się zakochałam.

Od Blue do Magic

Poszedłem nad jezioro . Schyliłem się , żeby się napić ,miałem uczucie , że ktoś mnie obserwuje.
Wskoczyłem i zanurkowałem . I wtedy ją zabaczyłem była piękna ,ale miała.......ogon .
Wyskoczyłem z wody , ona też wypłyneła .
- Witaj jestem Blue-powiedziałem

Nowy Basior!



Oto Blue:

Nowa Wadera!

Oto Magic:

Od Moon do Midnighta

- Nie nic kim jesteś?-zapytałam
- Przepraszam zapomniałem się przedstawić jestem Midnight-powiedział
- Ja Moon-powiedziałam

Od Night do Varmona

Zobaczyłam go nad wodospadem i postanowiłam się przywitać.
- Cześć , jestem Night-powiedziałam

Od Midnighta do Moon

Znów ją zobaczyłem była najpiekniejszą waderą świata.
Pobiegłem cicho za nią była smutna. Podeszłem.
- Coś się stało?-spytałem

Nowy basior!

Oto Midnight:

Nowa wadera!

Oto Night:

piątek, 21 marca 2014

Od Moon do Zeto

Pobiegłam do swojej jaskini i weszłam do ukrytego pomieszczenia:


Usiadłam pod drzewem i płakałam.
W pomieszczeniu był ukryty otwór z którego zabaczyłam gwiazdę polarną.
Nagle zaczeła się zbliżać. Po chwili ujrzałąm moją matkę:


-Witaj córeczko-powiedziała

Od Zeto do Moon

zostawiłem księgę i odesłałem

Od Moon do Zeto

- Nie! Ty nic nie rozumiesz -krzyknełam - sama sobie poradze

od Tamer do Ariany.

Tamer spojrzała na nią.
- Witaj Ariano. Mojego imienia nie odmienia się. - Uśmiechnęła się.
- Więc co cię tu sprowadza? - Powiedziała

niedziela, 16 marca 2014

Od Zeto do Moon

-Moon! krzyknołem posłuchaj możemy iść do boga kosmosu on Ci wszystko wytłumaczy i.... podałem jej księge należy do Ciebie powiedziałem patrząc się w jej oczy

Od Moon do Zeto

Zatrzymałam się i wpatrywałam się w księżyc,z oczu płyneły mi łzy.
- Tato powiedz dlaczego mnie to spotkało-pytałam

Od Zeto do Moon

jak czekałem zacząłem oglądać księgę wiedziałem że muszę jej dać więc pobiegłem za nią

Od Moon do Zeto

Księżyc zasłoniły chmury .
- Ja .... muszę zostać sama-powiedziałam gdzy się ocknełam i pobieglam przed siebie

Od Zeto do Moon

znowu użyłem mocy medaliona
-Moon, jesteś nie zwykła, masz księgę, czyli przeznaczenie nie jesteś zwykłym wilkiem czego Ci zazdroszczę






Od Ariany do Tamer

- Dobrze - powiedziałam
Poszłam do jaskini zaraz przy wejściu stała Tamera
- Cześć jestem Ariana i jestem nowa w watasze a ty jesteś pewnie Tamera? - zapoznałam się z nią

sobota, 15 marca 2014

Od Moon do Zeto

Nie byłam sobą. Świeciłam ja gwiazda.
- Ja jestem Moon  córka księżyca i gwiazdy polarnej i żadna książka nie będzie mi roskazywać-mówiłam

Od Zeto do Moon

-Moon, żałuje że Ci pokazałem książke...



Od Moon do Zeto

- Ja jestem księżycem i gwiazdami i książka nie będzie mi mówić co mam robić- powiedziłam

Od Zeto do Moon

-Moon, uspokój się nie rób tego sprzeciw się książce!

Od Laguny do Ariany

- Nie , ale uważaj na siebie zostań w waszej jaskini na noc w 4 sobie poradzicie-powiedziałam

Od Ariany do Laguny

Znalazłam moją jaskinię, postanowiłam w niej odpocząć.Nagle usłyszałam przy jaskini jakiś szelest.Wybiegłam z niej.
- Kto to? - zapytałam
Coś białego przemknęło mi przed nosem więc pobiegłam za tym czymś.Znalazłam się w jakimś lesie pobiegłam dalej.Znalazłam się jakby po mrocznej stronie tego lasu.Podbiegłam to tego czegoś, to był upadły anioł wystraszyłam się.Była już noc na szczęście mój ogon świecił.Uciekłam z tamtego miejsca.Obudziłam Lagunę i jej to opowiedziałam.
- Czy może mi się coś stanąć? - zapytałam ją
(Laguna dokończysz?)

Od Moon do Zeto

- Nie to nie jestem ja -krzyknełam-nic o mnie nie wiesz
Nagle zaczełam świecić i unosić się w powietrzu.

Od Zeto do Moon

-chyba tak ale się nie wściekaj proszę nie chciałem żeby poznała jeszcze inne swoje wcielenie:
 





Od Moon do Zeto

- Co zaplanował moje życie?-krzyknełam

Od Zeto do Moon

-Moon, rozumiem że musisz się z tym pogodzić ale nie chce Cię jeszcze bardziej dołować ale to co teraz robisz jest zapisane na pierwszych stronach, tak jagby ktoś już wszystko zaplanował....



Od Moon do Scotta

- ciesze się z tego powodu-powiedziałam

Od Scott'a do Moon

-Nic ię nie stało-powiedziałem
-Nie jest ci przykro?-zapytała
-Na początku mi byó,ale już jest dobrze-powiedziałem


Moon?

Od Moon do Zeto

- To nie możliwe to ja -powiedziałam i łzy napłyneły mi do oczu-ale to by wszystko wyjaśniało i to , że umiem spełniać życzenia ..... ja ..... muszę zostać sama

Od Zeto do Moon

-nie wiem dostałem te ksążke od boga śmierci... kilka stron zostało wyrwanych ale je mam przy sobie sprawdź na końcu:







Od Moon do Zeto

- To ja ale skąd?-zapytałam
Od Zeto do Moon
- to dobrze.... jesteś wilkiem galaktyki? jeśli tak to odkryjesz jeszcze wiele swoich wcieleń wiem że pomyślisz że jestem chory... i wyciągnąłem ksążke o wilkach galaktyki gdzie były zdjęcia:


Od Moon do Zeto

Przemieniłam się w krawy księżyc .
-Nic mi nie jest-powidziałam

Od Zeto do Moon

śledziłem ją widziałem że tak nie wypada ale poszedłem kiedy to zobaczyłem:
-Moon! i użyłem mocy medalionu i starałem ją uspokoić

Od Moon do Zeto

- Pa-powiedziałam i odbiłam się od drzewa.
Nagle coś mnie zabolało , podeszłam do struminia. Oto co zabaczyłam:


Nagle straszny ból przeszył moje ciało zmieniłam się:

Od Zeto do Moon

-rozumiem....



Od Moon do Zeto

-Cześć-odpowiedziałam
- Gdzie idziesz ?-zapytał
- Na polowanie -odpowiedziałam
- Mógłbym iść z tobą-zapytałem
- Wiesz to czas dla mnie by pomyśleć-powiedziałam

Od Zeto do Moon

zauważyłem ją z łukiem jak gdzieś biegła pobiegłem za nią, przeteleportowałem się za drzewo przed nią:
-Witaj,

Od Kila do Luny

-Luna przejdziesz się ze mną?-zapytałem

Od Luny do Kila

- Aha wybacz jestem Luna a ty

Od Moo do Zeto

Pobiegłam do mojej jaskini i wziełam łuk.Znów pobiegłam na polowanie.

Od Zeto do Moon

-ja Zeto! krzyknąłem

Od Moon do Zeto

-Moon-krzyknełam

Od Kila do Luny

- Mam podobnie-powiedziałem

Od Luny do Kila


 -Ja ją kocham pozatym to mój żywioł


Od Zeto do Moon


-zapomniałem sie zapytać jak masz na imię! ale chyba mnie juz nie słyszała...



Od Kila do Luny

- Lubisz wode ?-zapytałem - ja też

Od Luny do Kila

- Nie widziałam cię tu może dlatego że cały czas jestem w innym świecie, wynuzyłam się po raz pierwszy od roku

Od Kila do Luny

- A ja się tu urodziłem-powiedziałem

Od Luny do Kila

- Ja ja tu mieszkam - powiedziałam

Od Moon do Zeto

- Masz racje - powiedziałam - musze już iść dzięki za rozmowe- powiedziałam i pobiegłam do jaskini

Od Zeto do Moon

- współczuje, ale nie możesz kogoś kochać jeśli go nie kochasz ale dla jego dobra.... powiedziałem patrząc waderze prosto w oczy



Od Moon do Zeto

- Oprócz tego , że mój przyjaciel wyznał mi miłość, a ja mu powiedziałam , że nie czuje tego samego to był nawet fajny dzień-powiedziałam

Od Zeto do Moon

-coś się stało?

Od Moon do Zeto

Spochmurniałąm.
- Tak o -powiedziałam

Od Zeto do Moon

uśmiechnąłem się
- jak Ci mija dzień?

Od Moon do Zeto

- Tak jestem ci to winna-powiedziałąm

Od Zeto do Moon

-nie trzeba, przejdziesz się?

Od Moon do Zeto

- Jeszcze raz przepraszam nie zauważyłam cię-powiedziałam

Od Moon do Scotta

-Przepraszam-powiedziałam

Od Scott'a do Moon

Było mi trochę smutno,ale szybko mi przeszło.Poszedłem nad wodospad popływać.Wskoczyłem do wody.Chciałem się trochę zrelaksować.Zobaczyłem Moon:
-Hej-powiedziałem
-Cześć-odpowiedziała

Moon?



Od Kila do Luny

- Przyszedłem się napić , a ty?-zapytałem

Od Luny do Kila

Byłam nad wodospadem nagle zauważyłam jakiegoś basiora
- Co tu tutaj - robisz warknełam

Od Moon do Vermiliona

- Dzięki tato-powiedziałam i pobiegłam do swojej jaskini

Od Vermiliona do Moon

-Córciu każdy jest inny.Ja jestem inny , mama jest inna.Mimo to jesteś naszą córką i razem z mamą kochamy cię najmocniej-powiedziałem i przytuliłem ją.

Od Zeto do Moon

-nic się nie stało. wstałem i podałem jej łape

Od Moon do Zeto

Piegłam przed siebie i nie zauważyłam wilka . Wpadłam na niego.
- Przepraszam nie zauważyłam cię-powiedziałam

Od Moon do Vermiliona

Pobiegłam do jaskini rodziców:
- Tato , powiedz czy ja jestem inna?-zapytałam

Od Glimmer do Shoku

- Kocham cię -powiedziałam - chciałbyś mieć ze mną szczeniaki?

Uwaga!

Nasze szczeniaki dorosły!

Od Moon do Scotta

- Przykro mi , ale nie czuje tego co ty przepraszam-powiedziałam i pobiegłam jak najszybciej do lasu

Od Scott'a do Moon

-Muszę ci coś powiedzieć,wiem że to moż głupio zabrzmieć ale zakochałem się w tobie,podobasz mi się i to bardzo.Jeżeli ja tobie nie to zrozumiem-powiedziałem

piątek, 14 marca 2014

Od Luny

szłam sobie bez co lu po nowych terenach za bardzo mi nie imponowały ponieważ widziałam lepsze ale nie miałam co robić w stadzie nikogo nie znałam więc poszłam na wodospad
(ktoś)




Od Moon do Scotta

- Po co my tu właściwie przyśliśmy?-zapytałam

czwartek, 13 marca 2014

Od Moon do Scotta

- Dobra , ale po co?-zapytałąm

Od Scott'a do Moon

Leżałem w jaskni myślałem o niej.Myślałem czy by jej nie zabrać do lasu miłość.Nie wiedziałem czy to dopry pomysł,ale jeżeli odmówi przynajemniej będę wiedział,że mam szansę tylko na przyjaźń.
Spotkałem Moon następnego dnia.
-Muszę cię o coś zapytać-powiedziałem
Wadera się uśmiechnęła
-Cze poszłabyć ze mną do lasku miłości?-zapytałem
Jeżeli się nie zgodzi trudno,uznam wtedy,że mam szansę być tylko jejprzyjacielem.Jeżeli jednak się zgodzi tobędę w siódmym niebie.

Moon?

środa, 12 marca 2014

Od Moon do Assuva

- Nie prawda przecież jakby cię nie było to z kim tak dobrze bym się dogadywałam-powiedziłam

Od Assuva do Moon

Wadera była piękna, ale nie miałem u niej szans.... Poszedłam samotnie nad jezioro. Zastanawiałem się, czy ona kocham mnie, czy tych innych....

~Rano~

Spotkałem Moon
-Hej.-Powiedziałem smutny
-Co się stało?-Zapytała
-Nikomu nie jestem potrzebny.-Westchnąłem

Moon?

Od Moon do Scotta

Poszłam znów do lasu . Byłam zadowolona z dzisiejszego dnia .
- Co ja robie?-zapytałam sama siebie- Wole samotność.

Od Scott'a do Moon

Spojrzałem na nią z uśmiechem.
-Podano do stołu-powiedziałem
Oboje zaczęliśmy się śmiać.Nie obchodziło mnie to co mój brat o mnie mówił.
Zjedliśmy rybę i skierowaliśmy się w stronę domu.
-Było super-powiedziałem
-Tak,masz rację-powiedziała
Uśmiechnąłem się.Ona była cudowna.

Moon?

Od Moon do Scatta

Z wody wyskoczyła ryba i wpadła prosto na niego . Zaczełam się śmiać.
- No twój brat się mylił-powiedziałąm

Od Scott'a do Moon

Nie wiedziałem co powiedzieć.Więc szybko coś wymyśliłem:
-Masz może ochotę pójść nad złoty wodospad
Widać,że wadera była zdziwiona ale nie mogłem powiedzieć,że się w niej zakochałem.Ona chyba mnie tylko lubiła
Poszliśmy nad wodospad.Jak to ja odrazu wskoczyłem i zacząłem pływać.
-Wskakuj!-krzyknąłem
Wader wskoczyła do złocistej wody.Po krótkirj chwili postanowiłem popłynąć za wodospad.Zanalzłem tam jaskinię,a na środku leżała perła.Wziąłem ją i dałem Moon.
-Proszę to dlaciebie
-Dziękuję-odpowiedziała
Pod wieczór usiedliśmy na plaży,oglądając zachód słońca.Nagle zdarzyło się coś czego się niespodziewałem.

Moon?

Od Moon do Flame

- Dzięki ale muszę już iść-powiedziałam
Znów wróciłam do lasu oni trzej byli tacy mili inny był Assuva z nim mogłam się po prostu bawić.

Od Flame do Moon

- Mam dla ciebie niespodzianke -powiedziałem
- Co dla mnie ?-zapytała zdziwiona

- Piękne miejsce przy okazji twój brat Scott jest bardzo miły-powiedziała
- Tak mój braciszek ,ale on jest inny niż się wydaje jest po prostu nudny , jeśli chcesz się dobrze bawić to trzymaj się mnie-powiedziałem

Od Moon do Swetkill

- Możesz patrz -powiedziałam nagle ona i ja miałyśmy skrzydła- umiem spełniać życzenia nie są na razie trwałe , ale się spełniają

Od Swiftkill do Moon

-Ja nie mogę,nie mam skrzydeł-powiedziałam

Moon?

Od Moon do Scotta

Roześmiałam się .
- Niby dlaczego?-zapytałam rozbawiona

Od Scott'a do Moon

Moon wyglądała przecódnie ze szkrzydłami.Naprawdę się w niej zakochałem.Ale z Assuvą dużo ją łączyło.Wtedy wadera mnie zauważyła.
-Długo tu siedzisz?-zapytała
-Nawet-odpowiedziałem
-A co robiłeś?-zapytała
-Patrzyłem się na ciebie-odpowiedziałem nieśmiale

Moon?

Od Moon do Switkill

- Chodz pójdziemy polatać -powiedziałam

Od Swiftkill do Moon

-Ja Swiftkill-powiedziałam
Wiedziałam,że moi bracia się w niej zakochali

Moon?

Od Scott'a do Flame

-Nie tylko jemu-mruknąłem
-Co?-zapytał
-Nic,nic-powiedziałem
Wolałem już żeby Moon była z Assuvą niż z moimi braćmi

Od Moon do Scotta

Skoczyłam na drzewo i wpatrywałam się w jelenia:


Gdy nagle usłyszałam szmer , jeleń też go usłyszał i uciekł próbowałam go złapać ale był szybszy.
Wróciłam na miejsce i wlazłam na najwyższe drzewo. Wpatrywałam się w gwiazdy nagle poczułam dziwne uczucie i uniosłam się w powietrzu miałam skrzydła tylko z kąt? Pamiętam tylko , że myślałam o tym jakby to było je mieć. Wtedy pierwszy raz użyłam mocy spełniania życzeń.

Od Scott'a do Moon

Nad jeziorem położyłem się na piachu.Myślałem o Moon.Nie wiedziałem co robić.Nie powiem jej co czuję bo mnie wyśmieje,nawet się dobrze nie znaliśmy.W końcu usnąłem.Obudziłem się późno w nocy,poszedłem do lasu.Upolowałem królika i go zjadłem.Wskoczyłem na drzewo.Zobaczyłem Moon,pewnie nie wróciła n noc do domu.Nie odzywałem się poprostu na nią patrzyłem,byłem rozmarzony.

Moon?

Od Moon do Swetkill

Dowiedziałam się , że jest jeszcze jedna młoda wadera w tej watasz.
- Cześć jestem Moon -przedstawiłam się jej

Od Moon doKilla

- Cześć- przywitałąm się

Od Flame do Scotta

- Tak- powiedziałem- tylko ,że jeszcze podoba się naszemu bratu Killowi.

Od Killa do Moon

Chodz byłem jeszcze mały po dołączeniu do stada zakochałem się w Moon, ale nie wiedziałąem czy mnie zechce.
- Cześć-przywitałem się z nią

Od Moon do Scotta

- Cześć-powiedziałam i wskoczyłam na drzewo i zaczełam skakać z jednego nadrugie wypatrując zwierzyny

Od Scott'a do Moon

-Nie-odpowiedziałem
-I dziękuję-dodałem
-Nie ma za co-powiedziała
Wpatrywałem się w nią,strasznie mi na niej zależało.Ale podobała się i Assuvie i mojemu bratu.
-Idę nad jezioro-oznajmiłem

Moon?

Od Scott'a do Flame

To pytanie mnie zaskoczyło,widać,że Flame.owi też podobała się Moon
-Moży byście do siebie pasowali-powiedziałem obojętnie

Flame?

Od Moon do Scotta

W jego strone zaczoł biec wielki jeleń.
- Uważaj- krzyknełam , odbiłam się od drzewa i wpadłam w niego i spadliśmy na bok.
- Nic ci nie jest?

Od Scott'a do Moon

NIe zastałem Moon w jaskini.Poszedłem więc do lasu.Tam ją spotkałem.
-Hej -przywitałem się
-Cześć-odpowiedziała
-Dobra jesteś-powiedziałem
-Dziękuję-odpowiedziała
Widziałem,że jest zajęta więc zacząłem kierować się w stronę jeziora.

Od Glimmer do Vamona

- Któreś z was musi zrobić pierwszy krok - powiedziałam - uwierz mi jestem przecież wiliem miłości

Od Vamona do Glimmer

Boje się rozumiesz boję się.Ja już biegne cześć-powiedziałem.I opuściłem watahę.Nie wiedziałem co mnie czeka.

Od Flame do Scotta

- Co myślisz o Moon?-zapytałem-Ja i ona pasowalibyśmy do siebie.

Od Moon do Scotta

Całą noc polowałam z łukiem. Mówiłam mamie , że wróce następnego dnia.
Prznocowałąm na drzewie wpatrując się w gwiazdy. Po tym jak wstałam znów poszłam na polowanie z łukiem.

Od Scott'a do Flame

-Hej-powiedziałem
-Pójdziemy nad jezioro?-zapytał
-Tak-odpowiedziałem z uśmiechem
Poszliśmy.

Flame?

Od Scott'a do Moon

Wskoczyłem do wody.Trochę ponurkowałem.Pod wieczór usiadłem na plaży i oglądałem zachód słońca.Myślałem o Moon,podobała mi się i bardzo ją lubiłem.Wróciłam do domu.Położyłem się i usnąłem.O poranku poszedłem do Moon.

Moon?

Od Laguny do Vermiliona

- Nic takiego tylko po coś przyszłam-powiedziałam

Od Vermiliona do Laguny

-Ah te nasz dzieci-powiedziałem.Nagle do jaskini wbiegła Glimmer.
-Co się stało?-spytałem



Od Glimmer do Vamona

- Dobrze ,ale wciąż cie nie rozumiem przecież cisię ona podoba-powiedziałam

Od Vamona do Glimmer

Byłem zaskoczony.Podobała mi się ale postanowiłem to jednak przemyśleć.Nie chciałem się znowu narażać.
-Ale i tak ide w podróż przemyślę to sobie.Wróce za miesiąc.Przekaż rodzicom żeby mnie nie szukali.



Od Laguny do Vermiliona

- Nie martw się tak działa miłość-powiedziałam

Od Vermiliona do Laguny

-Naprawdę nie ma za co.Ale wiesz co martwi mnie to że Varmon jest taki smutny.Wiesz może co mu jest?Bo do ciebie ma większe zaufanie.

Od Glimmer do Vamona

- Katniss -powiedziałam

Od Vamona do Glimmer

-Nieważne.Nie zrozumiesz.Mów jaka to wadera i już sobie pójdę-powiedziałem

Od Flame do Scotta

Zobaczyłem brata.
- Cześć -przywitałem się

Od Glimmer do Vamona

- Współczuje ci z powodu Alex ,ale przecież to nie koniec świata-powiedziałąm

Od Vamona do Katniss


Miałem już iść w podróż gdy ujrzałem nową waderę.Spodobała mi się ale nie chciałem by znowu ktoś sprawił mi ból.Ale podszedłem do niej.
-Witaj-przywitałem się grzecznie.



Od Moon do Flama

- Moon -powiedziałam - miło cię poznać.

Od Moon do Scota

Nie chciałam , żeby mu było smutno ,ale nie mogłam z nim iść.

Od Vamona do Glimmer

Byłem trochę zaskoczony ale nie chciałem tego pokazać.
-Niby kto by mnie chciał.Jestem bezbronnym nieśmiałym i wrażliwym wilkiem a nie jakimś mięśniakiem któremu się wszystko powodzi jak Mattowi-powiedziałem i spuściłem głowę.

Od Flame do Moon

Chodziłem sobie po okolicy i zobaczyłem piękną młodą wadere.
- Cześć jestem Flame- powiedziałem dumnie

Od Scott'a do Moon

Pożegnałem się z nią i poszedłem do jaskni.Wiedziałem,że woli Assuve odemnie,nie przejąłem się tym za bardzo.Ważne żeby to ona była szczęśliwa.Następnego dnia wybrałem się sam nad jezioro.

Moon?

Od Laguny do Vermiliona

- Dziękuje ci-powiedziałam

Od Vermiliona do Laguny

-Oczywiście.Zrobię wszystko żeby czuła się jak najlepiej-powiedziałem i pocałowałem ją.



















Od Moon do Scotta

- Nie mogę jutro - powiedziałam-cześć.

Od Scott'a do Moon

-Dobrze,a chciałabyś jutro też gdzieś się wybrać?-zapytałem
Wadera się zastanawiała.
-Jeżeli nie chcesz to nie zmuszam-dodałem

Moon?

Od Glimmer do Vamona

- Jest jedna wadera której się podobasz-powiesdziałam

Od Moon do Scotta

W jednej chwili powiedziałam.
- To już niedaleko pójde sama - powiedziałąm

Od Scotta do Moon

Wadera mi się pobobała,świetnie sią z nią bawiłem.
-Dzięki za zabawę-powiedziałem
Wadera się uśmiechnęła.
-Odprowadzić cię?-zapytałem
-Jeżeli chcesz-odpowiedziała
Poszliśmy,po drodze trochę rozmawialiśmy

Moon?



Od Laguny do Vermiliona

Pobiegłam do naszej jaskini z Moon.
- Vermilionie to jest Moon i jest... gwiazdą , ale nie chce aby w przyszłości się o tym dowiedziała i prosze cię aby mogła traktować cię jak prawdziwego ojca-powiedziałąm

Od Moon do Assuva

- Dobra-powiedziałam
Świetnie się bawiliśmy.
- Musze już iść -powiedziałam
Pobiegłam do lasu i wziełam łuk . Nie wiem dlaczego , ale uwielbiałam polować z łukiem w blasku księżyca.

Od Assuva do Moon

Widziałem, że Moon była spięta.
-Nie spinaj się.-Powiedziałem
Moon spojrzała na mnie
-Może się przejdziemy?-Zaproponowałem

Moon?

Od Laguny do Kiiyuko

- Tak , ale mam nadzieję ,że się o tym nie dowie -powiedziałąm

Od Kiiyuko do Laguny

Zdziwiłam się.
-Gwiazdą?-Zapytałam

Laguno?

Od Glimmer do Shoku

- Bądź dobry dla mojej córki-powiedział

Od Shoku do Glimmer

-Tak-Powiedziałem
Podeszliśmy do ojca Glimmer, a on powiedział:
-...

wtorek, 11 marca 2014

Od Moon do Scotta

Niewiem czemu się zgodziłam , ale poszłam.
On wskoczył do wody .
- Chodz -powiedział
- No dobra- wskoczyłam za nim i wcale źle się nie bawiłam

Od Scotta do Moon

-A chciałabyś się przejść nad jezioro?-zapytałem
Wadera się wahała ale odpowiedziała:
-Tak
Poszliśmy.

Moon?

Od Moon do Assuva

Spotkałam jakiegoś wilka nad jeziorem wydawał mi się znajomy.
- Cześć-przywitałam się chodz jak zwykle byłam nie ufna.

Od Moon do Scota

- Spróbuje , ale nie obiecuje-powiedziałam

Od Scotta do Moon

-Czekaj-powiedziałem
Wadera stanęła i się odwróciła
-Mi możesz zaufać-powiedziałem
-Napewno?-zapytała
-Tak-odpowiedziałem z uśmiechem

Moon?

Nowa Wadera!

Oto Katniss:
http://lh5.ggpht.com/-Ht3rLtLB74A/UbW_6-pkpwI/AAAAAAAAAKE/LiI5g7M_4Tw/s1600/wilkw.png

Od Glimmer do Shoku

- Przynajmniej mamy pewność , że są zadowoleni z tego , że jesteśmy razem -powiedziałąm i pocałowałam go.

Od Laguny do Kiiyuko

- Dzięki nazwałam ją Moon bo jest gwiazdą -powiedziałąm

Od Kiiyuko do Laguny

Na następny dzień. Zobaczyłam Lagunę z Moon
-Ale słodka.-Powiedziałam

Laguno?

Od Shoku do Zeto

-Gdzie byłeś?-Zapytałem
-Gdzieś.-Powiedział i odeszedł
Zeto był troszkę dziwny...

Zeto?

Od Shoku do Glimmer

Jej mama tylko się uśmiechnęła poszła. Gdy poszliśmy nad wodospad przyszedł Varmon i powiedział, żebyśmy z nim poszli. Poszliśmy do jaskini Glimmer. A tam było przyjęcie na naszą cześć.
-Wow.-Powiedziałem

Glimmer?

Od Moon do Scotta

- Wybacz nie jestem ufna - powiedziałam- musze iść

Od Vamona do Glimmer

Nie mogłem cierpieć przez jakąś waderę.
-Wiem.Ale trudno.Życie jest okrutne.Znowu zamknę się w sobie.Glimmer wrócę za miesiąc.Powiedz rodzicom że nic mi nie jest.Wrócę jak ochłonę.Może wreszcie poznam przemianę w człowieka...

Od Scott'a do Moon

Wyczułem,że ktoś mnie obserwuje.Obejrzałem się i zobaczyłem ogon wystający zza skały.
-Nie chowaj się-powiedziałem z uśmiechem
Wadera wyszła zza skały.
-Jestem Moon-powiedziała
-Ja Scott-powiedziałem z uśmiechem


Moon?

Od Moon do Sccota

Chodziłam sobie nad złotym wodospadem gdy kogoś zobaczyłam to był chyba Scott . Schowałam się za kamień gdyż dobrze go nie znałam i byłam nie ufna.

Od Laguny do Kiiyuko

Poszłam na spacer z Moon , moje szczeniaki były już dorosłe. Trzymałam ją na rękach . Gdy spotkałam Kiiyuko.
- Witaj - przywitałam się

Od Laguny ( jak znalazła Moon)

Szłam sobie wieczorem po łące . Byłam zachwycona gwiazdami , a zwłaszcza jedną .
Błyszczała się na niebiesko mój ulubiony kolor . Wpatrywałam się w nią bardzo długo do momentu aż zabolał mnie kark. Nagle zauważyłam ,że gwiazda się zbliża. Pomyślałam życzenie ,, Chcę mieć jeszcze jedno dziecko'' . Gwiazda , którą się tak bardzo zachwycałam zaczęła niebezpiecznie się zbliżać i spadła do jeziorka nie opodal . Pobiegłam w to miejsce i zabaczyłam małego szczeniaczka.
Postanowiłam ją zabrać ze sobą i nazwałam ją Moon:

poniedziałek, 10 marca 2014

Od Zeto do Shoku


-aaa, rozumiem...
i popatrzyłem się w stronę zamku, nie wiedziałem co tam jest ale poszedłem, kiedy weszłem zauważyłem jakiegoś boga i tatę!
-Tato! krzyknąłem
-Zeto, nie powinieneś tu byś powiedział
-Tato wróć do nas...
-nie mogę, pokutuję za grzechy....
-tato? wtedy się bóg odezwał:
-Amonie idź jak widać tęskną za tobą ale przychodź tu z rodziną
-dobrze obiecuję- powiedział i poszedłem razem z tatą do domu cały czas rozmawialiśmy....

Od Glimmer do Shoku

- Nic mamo bo my.....-wzięłam się na odwage- jesteśmy razem

Od Shoku do Glimmer

-Ja ciebie też.
Zaczeliśmy się całować. Zobaczyła nas Mama Glimmer.
-Co tu się dzieje?-Zapytała surowo

Glimmer?

Od Laguny do Kiiyuko

- Śliczne imię -powiedziałąm

Od Glimmer do Shoku

- Kocham cię-powiedziałam

Od Kiiyuko do Laguny.

-Wiesz już jak go nazwiesz?-Zapytała
-Tak. Assuva.

Laguno?

Od Shoku do Zeto

-Wiesz...-Powiedziałem
Basior skrzywił się
-Nie mogę. Jak coś się stannie to stracę Glimmer.-Powiedziałem

Od Shoku do Glimmer

-Jak wolisz.-Powiedziałem i przytuliłem waderę/

Glimmer?

Gratulacje dla Kiiyuko!

Za zrobienie baneru otrzymuje 2 krwawe rubiny! Gratulacje!

Nagroda!

Alex rozwiązała Quizy dostaje 1 krwawy rubin i 20 kropel krwi! Gratulacje!

Uwaga! Wataha Płomiennego Serca

Całkowita zmiana watahy . Proszę przejrzeć strony.

Od Zeto do Shoku

nudziło mi się Glimmer.... a do Varmona, nie chciałem podchodzić... poszedłem do brata i zapytałem:
-idziesz ze mną po za granice watahy ?

Od Laguny do Kiiyuko

- Nie ma za co -powiedziałam

Od Kiiyuko do Laguny

-Dziękuję ci.-Powiedziałam
Wzięłam małego i poszliśmy do mojej jaskini

Laguno?

Od Glimmer do Shoku

- Sama niewiem-powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

Minęło kilka miesięcy. Byliśmy już dorośli.
-Może powiemy naszym rodzicą o tym, że jesteśmy razem?

Glimmer?

niedziela, 9 marca 2014

Od Alex do Matta

-Może gdzieś wyjdziemy?-zapytałam
-Chodźmy nad jeziro-powiedział
-Dobrze-odpowiedziałam
Wskoczyliśmy do wody.Pod wieczór wyszliśmy na brzeg siedzieliśmy spokojnie gdy nagle:

Matt?

USG Alex!

Ilość: 4
Płeć:2 wadery i 2 basiory
Matka:Alex
Ojciec:Matt

Od Matta do Alex

- Ciesze sie-powiedziałem

Od Laguny do Kiiyuko

- Jak chcesz-powiedziałąm

Nasze szczeniki dorosły!

Od Glimmer do Shoku

- No można tak powiedzieć

Od Kiiyuko do Alex , Laguny

-Mama.-Powiedział do mnie.
-To nie jest twoja mama.-Powiedziała Alex
Szczeniak powtórzył słowa.
-Laguno? Mogę go zatrzymać?-Zapytałam

Laguno?Alex?

Od Alex do Matta

-Tak-odpowiedziałm i pocałowałam basiora
On się uśmiechną.
Byłam przeszczęśliwa,że mam kogoś takiego jak on.

Matt?

Od Shoku do Glimmer

-On musiał już jechać.-Powiedziała Glimmer
-Aha.-Odparł i poszedł
-Blisko było.-POwiedziałem

Glimmer?

Od Alex do Kiiyuko i Laguny

Siedziałyśy w wodzie dopóki nie usłyszałyśmy krzków.
-Chodźmy-powiedziałam wyskakując z wody
Wybiegłyśmy w stronę krzyku.
Na granicach Groty Śmierci stał szczeniaczek:
http://www.tomopop.com/ul/22219-550x-pttsassuvamodel1.jpg

W jego stronę biegł ten wilk:
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNB6Ja9MYOnESUZ64KBa14peOw4p5t1hfeNWPDJUC48kBiJaKzgraZCsislRCMTFhraFb75KIR6lCaCtaCz0F7siC2DJ-PAuZYk6GGbH3qYdaLJrC0wPuKj1L2z6GzVLIoHn0AWDCUOfA/s1600/k..jpg
-Mały uciekaj!-krzynęłam
Szczeniak odrazu do nas podbiegł
Kiiyuko wzięła go na plecy i zabrałyśmy go to watachy

Od Glimmer do Shoku

- Cześć tato coś się stało?-zapytałam
- Nie nic gdzie jest Aron?-zapytał

Od Shoku do Glimmer

-Ja też.
Wtedy przyszedł tato Glimmer.

Glimmer?



Od Glimmer do Shoku

- Coś czuje ,że to nie koniec kłopotów-powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

-Czyli nic tu po mnie.-Powiedział zawiedziony
Basior odszedł.

Glimmer?

Od Matta do Alex

- Wiesz zastanawiałem się nad czymś -powiedziałem
- Nad czym ?- zapytała
- Chciałabyś mieć ze mną szczeniaki?-zapytałem

Od Kiiyuk do Alex

-Ja tak samo.-Powiedziałam
Zanurzyłam się w wodzie. Była chłodna i przyjemna.

Alex?

Od Alex do Matta

Rano obudziłam się w jaskini,Matt siedział przy wyjść.Wstałam pocichu i podeszłam do niego:
-Dzieńdobry kochanie-powiedziałam siadając obok niego
Basior pocałował mnie w policzek.Przytuliłam się do niego.Podziwialiśmy wschód słońca:
http://www.piro.art.pl/wp-content/uploads/2009/09/wschod_slonca_2.jpg
Nagle na niebie pojawił się pegaz:
http://c.wrzuta.pl/wi16118/99d745fb001ad7e247e2b784/pegaz1
-Zobacz-powiedziałam wskazując na pegaza
-Żadko je tu widujemy-powiedział

Matt?

Od Glimmer do Shoku

- Zostaw mnie w spokoju i nie myśl sobie , że kiedy kolwiek będziemy razem -powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

-Może...-Powiedziałem
Wilk zaczę się śmiać.
-Śmieszna jesteś.

Glimmer?

Od Alex do Kiiyuko

Kilka dni później wybrałam się z Kiiyuko nad wodospad popływac.Było gorąco na dworze,woda dawała ochłody.
-Uwielbiam leniuchować-powiedziałam

Kiiyuko?

Od Matta do Alex

Bardzo się cieszyłem , że jesteśmy parą.

Od Alex do Matta

-Tak-powiedziałam i przytuliłam basiora
Do wathy wróciliśmy już jako para.
Ten dzień był najcudowniejszym dniem w moim życiu

Matt?

Nawa para Omega!

http://fc01.deviantart.net/fs71/f/2013/320/d/1/crazy_gift_by_snow_body-d6ufsmn.png
                                              +
 

Od Glimmer do Shoku

- Nie twoja sprawa - powiedziałam
- Może tego wilka od siedniu boleści - powiedział pokazując na Shoka

Od Shoku do Glimmer


Nie mogłem jej stracić. Podeszłem do niego i powiedziałem:
-Ona cię nie kocha.
-Bo ciebie kocha.-Parstchną śmiechem
Miałem zamiar mu powiedzieć, że jesteśmy razem, ale przypomniałem sobie o obietnicy.
-Ona kocha innego.-Powiedziałam
-Ciekawe kogo.
Nagle Glimmer wtrąciła:

Glimmer?

Od Glimmer do Varmona

Dogoniłam brata .
- Nie chce cię smucić, ale podobno Alex jest teraz z Mattem-powiedziałam

Od Glimmer do Shoku

- Można tak powiedzieć-powiedziałam
Uszłyszeliśmy moją mamę.
- O tu jesteście Glimmer przyjechał Aron-powiedziała
Poszłam z nią .
- Cześć ładna jesteś-powiedział
- Dzięki - powiedziałam bez emocji
- Naprawde jesteś ładna -powtórzył
- Dziękuje-powiedziałam znów bez emocji
Oto Aron:

W końcu przypomniałam sobie , że rodzice ostatnio o nim rozmawiali On miał zostać moim partnerem.
Przestraszyłam się , przecież kochałam Shoka.

Od Shoku do Glimmer

-Jeszcze tylko 3 miesiące

Glimmer?

Od Kiiyuko do Alex

-Shoku, nie lepiej było nie mówić?-Zapytałam
-Lepiej mówić prawdę.-Powiedział
Poszłyśmy do jaskiń.

Alex?

Od Matta do Alex

- Naprawde ?-zapytałem
-Tak-powiedziała
Pocałowałem ją .
- Ty mi też się podobasz zostaniesz moją partnerką?-zapytałem

Od Alex do Matta

Wiedziałam,że on może nie czuje do mnie tego samego co ja do niego ale wartoz zaryzykować:
-Matt podobasz mi się-powiedziałam

Matt?

Od Vamona do Glimmer


-Obiecuje.Ale i tak bym nie powiedział.Nie obchodzi mnie to.Nie mam ochoty żyć-spuściłem głowę.Pobiegłem pod wodospad.Usiadłem i płakałem.Myślałem o życiu.
"Nikomu nie zależy na mnie"-pomyślałem sobie

Od Alex do Kiiyuko


-Naprawdę?za-pytałam
Basior przytakną
Westchnęłam,Matt mi się pdobał.Varmon był jeszcze mały.

Kiiyuko?

Od Matta do Alex

- Nie rozumiem co tu robimy?-zapytałem

Od Glimmer do Shoku

- Ja też-powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

-Też tak sądzę.
Przytuliłem Glimmer
-Nie mogę się doczekać, aż będziemy dorośli.-Dodałem

Glimmer?

Od Alex do Matta

Musiałam mu powiedzieć,że coś do niego czuję ale nie miałam tyle odwagi więc coś wymyśliłam:
-A zresztą chpdź za mną to się przekonasz-powiedziałam
Zaprowadziłam go do Alsu miłości

Matt?

Od Glimmer do Shoku

- Mam nadzieje , że nikomu nie powie-powiedziałam do ukochanego

Od Glimmer do Varmona

- Varmon obiecaj , że nikomu nie powiesz-powiedziałam do brata

Od Shoku do Glmmer

-Obiecuję ci, że nic nikomu nie powiem.-Powiedziałem i pocałowałem Glimmer w policzek.
Zobaczył nas Varmon

Glimmer?

Od Alex do Varmona

Basior przyszedł pod moją jaskinię.
-Pouczysz mnie latać?-zapytał
-Oczywiśćie-odpowiedziałam
Poszlismy na łąkę.

Varmon?

Od Matta do Alex

- Witaj miałem właśnie po ciebie iść-powiedziałem
- Muszeci coś powiedzieć-zaczeła-
- Co takiego?-zapytałem

Od Alex do Matta

Położyłam się w jaskini i myślałam o nim.Był cudowny,potrafił mnie rozbawić.
Następnego dnia rano poszłam pod jaskinię Matta.

Matt?

Od Varmona do Alex

Nic jej nie mówiłem o moich uczuciach.Wolała pewnie Matta.Nie miałem szans.Ale może jak dorosnę to wtedy będę miał jakieś szanse.......

Od Glimmer do Shoku

- Tak , tylko nasi rodzice nie mogą się dowiedzieć-powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

-Czyli, że mnie kochasz?-Zapytałem
Glimmer powiedziała...

Glimmer?

Od Shoku do Glimmer

-Czyli, że mnie kochasz?-Zapytałem
Glimmer powiedziała...

Glimmer?

Od Shoku do Glimmer

-Czyli, że mnie kochasz?-Zapytałem
Glimmer powiedziała...

Glimmer?

Od Matta do Alex

Ten dzień był cudowny miałem ochte wyć na całe gardło z radości.

Od Glimmer do Shoku

- Niebyłam pewna swoich uczuć ale już wiem-powiedziałem i pocałowałam go

Od Shoku do Glimmer

Musiałem się o to zapytać.
-Glimmer, powiesz mi, czy coś do mnie czujesz. Nie potrafię bez ciebie żyć!-Wykrzyczałem

Glimmer?

Od Vamona do Matta

Ten wilk mnie wkurzał.Odbieram mi moją miłość życia.Los mi nie sprzyjał .Jak zawsze........

Od Alex do Matta

Zarumieniłam się,on był taki uroczy.
-Dziękuję-odpowiedziałam
Basior się uśmiechną
Wróciliśmy do watahy
-Dziękuję za wspaniały dzień-powiedziałam

Matt?

Od Glimmer do Shoku

-Niewiem , ale ja tak - powiedziałam byłam już pewna swoichuczuć

Od Matta do Vamona

- Ach bo myślałem , że wiesz dzięki -powiedziałem i pobiegłem szukać Alex miałem piękny pomysł na spędzenie z nią dnia

Od Vamona do Matta

-Ale ja nawet nie wiem gdzie jest jej jaskinia.Mam małą orientacje w terenie-powiedziałem

Od Kiiyuko do Vermiliona

Nad wodospadem spodkałam Vermiolina. Podeszłam:
-Hej jak układa ci się z Laguną?-Zapytałam

Vermilion?

Od Kiiyuko do Matt'a

Na łące spotkałam Matt'a. Podeszłam i zaczęłam:
-Jak ci się układa z Alex?
-Nie jesteśmy razem.-Powiedział
-Tak, wiem, ale podoba ci się

Matt?

Od Alex do Varmona

-Tak-powiedziałam
-Wracajmy bo twoi rodzice będą się o ciebie martwić-dodałam
-Masz rację-powiedział mały
Wróciliśmy do watahy około południa

Varmon?

Od Kiiyuko do Alex

-Wiesz, że podobasz się Varmonowi?
Alex spojrzała na niego dziwnie i zaczęła...

Od Matta do Alex

Gdy wracaliśmy przechodziliśmy obok krzewu z pięknymi kwiatami . Zerwałem jeden :

- Piękny kwiat dla piękniejszej wadery-powiedziałem 

Od Alex do Matta

Spojrzałam na niego.
-Ja też-powiedziałam z uśmiechem
Siedzieliśmy tak jeszcze kilka minut wpatrzeni w gwiazdy.
-Zrobiło się późno musze iść-powiedziałam
-Odprowadzę cię-powiedział
Uśmiechnęłam się do niego

Matt?

Od Matta do Varmona

- Mi chodziło o to czy zaprowadzisz mnie do jej domu chciałem ją gdzieś zabrać-powiedziałem

Od Vamona do Matta

-Nie wiem gdzie ona jest-powiedziałem.



Od Varmona do Alex

Było tu pięknie.
http://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/103367_widoki_gory_rzeka.jpg
-Ładnie tu-powiedziałem

Od Matta do Alex

- Życze sobie aby każdy dzień był tak miły jak ten-powiedziałem

Od Alex do Matta

Zajadaliśmy sarnę.Wieczorem położyliśmy się na trawie i oglądaliśmy gwaizdy:
-Zobacz spadająca gwiazda-powiedział
-Pomyśl życznie-powiedziałam
Wtedy basior wstał

Matt?

Od Alex do Kiiyuko

-Hej-powiedziałam z uśmiechem
-Pójdę coś upolować na obiad-powiedziała Kiiyuko
Basior mi się uważnie przyglądał,gdy Kiiyuko wróciła z sarną Shoku zapytał:
Kiiyuko?

Od Matta do Vamona

- Aha mógłbyś zaprowadzić mnie do Alex bo chyba się zgubiłem-powiedziałem

Od Varmona do Matta

-Nigdzie tak spaceruje-Matt chyba coś podejrzewał

Od Matta do Alex

Zaprowadziłem ją na łąke na piknik.
Usiedliśmy .
- Podano do stołu -powiedziałem

od Alex do Matta


To wyglądało przpięknie,tysiące tęczowych motyli lecących wokół nas.
Matt miał tyle pomysłów.
-To jeszcze nie wszystko-powiedział
Zaprowadził mnie na łąkę

Matt?

Od Matta do Vamona

- Gdzie idziesz?-zapytałem

Od Vamona do Matta

Od razu go poznałem.To on się zadawał z Alex.Nie miałem z nim szans.
-Cześć-odpowiedziałem grzecznie

Od Matta do Alex

Oto co jej pokazałem:
 
Warknołem i tysiące motyli wzbiły się w powietrze dookoła nas.

Od Alex do Matta

Basior był słodki,fajnie się z nim bawiłam.Rano przyszedł pod moją jaskinię:
-Chodź ze mną,pokaże ci coś-powiedział
Zaciekawiona poszłam za basiorem

Matt?

Od Glimmer do Vamona

- Ty chyba nie rozumiesz -powiedziałam- jeśli się rodzice dowiedzą .......

Od Vamona do Glimmer

-Wiek nie ma znaczenia-powiedziałem.Łza spłynęła mi po pysku.

Od Matta do Alex

Bardzo dobrze się z nią bawiłem można powiedzieć , że się nawet w niej zakochałem

Od Matta do Vamona

Następnego dnia gdy do niej szłem zobaczyłem małego szczeniaka to był Vamon .
- Cześć-powiedziałem

Od Alex do Matta

-Dziękuję-powiedziałam
Wróciliśmy do watahy.Było już ciemno.
-Dowiedzenia-powiedziałam
-Papa-odpowiedział
Szłam w stronę jaskini,gdy nagle:

Matt?

Od Glimmer do Vamona

- Vamon oszalałeś ona mogłaby być twoją matką - powiedziałam- jakby rodzice się dowiedzieli....

Od Varmona do Glimmer

Byłem zły.Nie lubiłem mojej siostry.Ogólnie nie lubiłem towarzystwa wilkó oprócz Alex.
-Może.....nie interesuj się-powiedziałem zły.

Od Matta do Alex

Urzyłem swojej mocy i wyczarowałem koc .
- Prosze będzie ci już ciepło-powiedziałem z uśmiechem

Od Alex do Matta

-Trochę-odpowiedziałam
Basior upolował królika,oboje zaczęliśmy jeść.
-Robi się późno,wracajmy-powiedział
Szliśmy w stronę watahy
-Trochę mi zimno-powiedziałam

Matt?

Od Kiiyuko do Alex

Przyszedł Shoku, mój syn.
-To jest Shoku, mój syn.-Powiedziałam
Alex pogłaskało go po głowie.
-Cześć.-Powiedział mały.

Alex?

Od Shoku do Glimmer

-A może się zakochał.-Powiedziałem
Glimmer popatrzyła i powiedziała:

Glimmer?

Od ALex do Varmona

Basior był słodki.
-To jak gotowy-powiedziałam do niego rano
-Tak-powiedział
-Idziey w góry-powiedziałam
Szliśmy krętymi dróżkami,dotarliśmy do niewielkich gór.
Wspięliśmy się na najniższą z nich i podziwialiśmy widoki.

Varmon?

Od Glimmer do Vamona

- Co ci jest zakochałeś się w niej ?- zapytałam

Od Glimmer do Shoku

- Pewnie zabrałą go na spacer- powiedziałam
Chyba pomyślałam.

Od Matta do Alex

- Bardzo się ciesze , że ci się podoba - powiedziałem - może jesteś głodna?

Od Varmona do Alex

Byłem w siódmym niebie.Ciągle na nią patrzyłem.Odprowadziła mnie do jaskini.
-Dziękujemy że się nim zaopiekowałeś-powiedzieli moi rodzice.
-Nie ma za co-powiedziała Alex.
-To jutro też gdzieś pójdziemy ale to będzie niespodzianka-powiedziała.Całą noc o niej myślałem.Byłem ciekawy gdzie mnie jutro zabierze.Łzy kręciły mi się w oku.Alex była najukochańszą mi osobą.Nastał ranek.Przyszła Alex

Od Alex do Kiiyuko

-Może pójdziemy nad jezioro popływać?-zapytałam
-Zgoda-odpowiedziała z uśmiechem
Poszłyśmy nad jezioro.Wskoczyłyśmy do wody.Chlapnęłam Kiiyuko,później ona mnie.Zaczęłyśmy się chlapać.Już miałyśmy wychodzić z wody gdy nagle:

Kiiyuko?



Od Alex do Matta

-Tu jest cudownie-powiedziałam
Basior się uśmiechnął
Poszłam dokładnie obejrzeć jaskninię.Wysztkie kryształy mieniły się kolorami tęczy.Były przepiękne.
-Dziękuję,że mnie tu przyprowadziłeś-powiedziałam

Matt?

Od Shoku do Glimmer

-Czy to nie Alex?-Zapytałem
Przyglądałem się tej waderze z oddali

Glimmer?

Od Matta do Alex

Zaprowadziłem ją tu:

- I jak ci sie podoba?-zapytałem

Od Glimmer do Shoku

- Jasne chodzmy-powiedziałam
Gdy tam poszliśmy zobaczyłam mojego brata z jakąś waderą.

Od Kiiyuko do Alex

Przechadzałam się po terenach watahy. Spodkałam Alex.
-Hej, jestem Kiiyuko.-Powiedziałam
-Ja Alex.-Przedstawiła się wadera.

Alex?

Od Shoku do Glimmer

Na twarzy widać było drobny uśmiech.
-To może popływamy?-Zaproponowałem

Glimmer?

Od Alex do Varmona

-Skoro tak to chodźmy-powiedziałam
Poszliśmy razem na jezioro,popływaliśmy trochę.
-Umiesz latać?-zapytałam
-Dopiero się uczę-powiedział
Pouczyłam go trochę latanie.Wróciliśmy szybko do domu,jeszcze przed wieczorem.

Varmon?

Od Alex do Matta

Basior był bardzo miły.
-Zgoda,a gdzie pójdziemy?-zapytałam
-Zobaczysz-powiedział
Prowadził mnie przez las,gdu nagle:

Matt?

Od Glimmer do Shoku

- Niewiem jeszcze sama , ale może nawet tak-powiedziałam

Od Varmona do Alex

-Myślę że rodzice mi pozwolą.Chociaż i tak pewnie nie obchodzi ich gdzie ja jestem i co robię-powiedziałem i posmutniałem.



Od Matta do Alex

Ona była naprawdę czarująca.
- Może pójdziemy się przejść?-zaproponowałem

Od Alex do Matta

-Z chęcią-powiedziałam
Ruszyliśmy napolowanie.Ja upolowałam kilka królików a Matt 3 sarny.
-Było super-powiedziałam
-Tak -odpowiedział z uśmiechem

Matt?

Od Alex do Varmona

Wyczułan,że ktoś mnie obserwóje.Za drzewami zobaczyłam małego słodkiego basiora.
-Jak się nazywassz?-zapytałam
-Varmon-odpowiedział nieśmiale
-Ja jestem Alx-odpowiedziałam
-Może masz ochotę popływać w jeziorze,o ile twoi rodzie się zgodzą-powiedziałam

Varmon?

Od Laguny do Vermiliona

- NIE!!-krzyknełam - Vertomilion to będzie się działo tylko podczas pełni nic mi nie jest.

Od Vermiliona do Laguny

Pobiegłem do jaskini.Zauważyłem duchy.
-Zostawcie ją!-wykrzyknąłem.
-Możemy ją zostawić jeśli dasz nam ofiarę.Jeżeli nam nie dasz to Laguna umrze-powiedziały duchy.
-Weście mnie-powiedziałem i spuściłem głowę.



Od Matta do Alex

Gdy dołączyłem do watahy bardzo spodobała mi się Alex. Poszedłem jej poszukać.
 - Cześć jestem Matt-powiedziałem
- Ja jestem Alex- odpowiedziała
Miała piękny głos.
- Może masz ochote wybrać się ze mną na polowanie?-zapytałem

Nowy basior!

Oto Matt:

Powstała nowa strona!

Powstała strona Korony !
Prosimy wszystkich o sprawdzenie jej.
Wataha Płomiennego Serca

Od Kiiyuko do Kseni

Nad jeziorem spodkałam Ksenię.
-Hej.-Przywitałam się

Kseniu?

Od Shoku do Glimmer

Zdziwiłem się. Nie wiedziałem co o tym myśleć.
-Czyli, że...

Glimmer?

sobota, 8 marca 2014

Od Glimmer do Shoku

- Skąd wiesz przecież nic nie powiedziałam-powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

-Wiem, ale mnie nie kochasz..-Powiedziałem zawiedziony

Od Amona do Laguny

-przykro mi... ale ja już muszę wracać ,,Ojciec,, będzie zły... posmutniałem i poszedłem w stronę boga śmierci



Od Glimmer do Shoku

Roześmiałam się
- Co cię tak rozbawiło?-zapytał
- Posłuchaj naprawde myślisz , że pragnę dzieciństawa jestem przecież wilkiem miłości-powiedziałam

Od Shoku do Glimmer

-Chodzi mi o to, że niszcze ci dziecinstwo. Zamiast bawić się zawracam ci głowę miłością.-Powiedziałem

Glimmer?

Od Laguny do Amona

-To zioło potrafi powstrzymać nawet najsilniejszą klątwe nawet taką , którą stworzył najsilniejszy bóg nielicząc tej jej  nie powstrzyma jest nie uleczalana - powiedziałąm

Od Amona do Laguny

-zioło nic nie zdziałało, a ja oddałem się bogu śmierci..... nie musiałaś tego robić

Od Laguny do Amona

- Podałam Vermilionowi zioło , które go uleczyło -powiedziałam - niestety przez to teraz ja posiadam klątwe , ale niestety nic nawet żaden bóg nie może mnie z niej wyzwolić.

Od Amona do Laguny

w świecie umarłych było kilka sektorów ale do jednego nie wolno mi było wchodzić ale w żadnym nie było Nyx poszedłem tam i ją zauważyłem podbiegłem i pocałowałem ją
-przepraszam....
-nie przepraszaj jestem umarła, masz prawo.... a Zeto i Shoku to są piękne szczeniaki, ale bardzo możliwe że mają moc boga życia, mojej matki.... kiedy to usłyszałem byłem zdziwiony
-Amonie, musisz już iść ten sektor jest niebezpieczny... żegnaj
-żegnaj.... kiedy wróciłem opowiedziałem wszystko Bogowi..... pozwolił mi wrócić na chwile do watahy :
-Laguno klątwa znikła?



Od Laguny do Amona

Nie rozumiałam co się właśnie stało , przecież Vermilion pozbył się już klątwy.

Od Amona do Vermiliona , Laguny i Kiiyuko

nie mogłem patrzyć jak Vermilion cierpi poszedłem więc do Boga śmierci po raz kolejny gdy już byłem pokłoniłem się
-Amon?!? czego tu szukasz? w jego oczach tuliły się łzy
-Ojcze, jeśli nadal mogę tak do Ciebie mówić
-możesz....
-proszę Cię o ściągniecie klątwy z Vermiliona....
-Amon..... nie dokończył zdania bo mu przerwałem:
- zrobię wszystko, on cierpi za moje grzechy... Zostanę z tobą, ale pozwól mi się spotykać z dziećmi....
-Dobrze, ściągnę z niego klątwę, zawsze wiedziałem że masz dobre serce ale żebyś to zrobił? dla innego wilka? po jego pysku zaczęły sączyć się łzy
-Zrobię wszystko. po czym wypowiedział jakieś słowa
-już, idź się jeszcze pożegnaj i wróć
pobiegłem jak naj szybciej naj pierw spotkałem Lagunę:
-Laguno, żegnaj.. po czym pobiegłem dalej pożegnałem się z dziećmi i Kiiyuko a na samym z Vermilionem:
-nie będziesz już cierpiał. i pobiegłem w stronę pałacu boga
-już ojcze....
-dobrze, a twoim pierwszym zadaniem jest odnaleźć w świecie umarłych Nyx

Od Glimmer do Shoku

- Co nie rozumiem cię o co chodzi?-zapytałam zdziwiona

Od Shoku do Glimmer

Rozumiałem, że mnie nie kocha. Rano zobaczyłem ją na łące.
-Możemy pogadać?-Zapytałem
-Tak.
-Nie chcę ci psuć dziecinstwa, więc daję ci spokuj. pa.-Powiedziałem

Glimmer?

Od Laguny do Vermiliona

Poszłam o wodnej jaskini trwała jeszcze pełnia . Nagle moje ciało zaczeło się zmieniać . Zmieniłam się znów  w tego wilka:


Myślałam , że klątwa minęła nagle pojawiły się magiczne wilki
- Myślałaś , że klątwa minie nas nie da się zabić , a nawet jeśli nie istnieje sposób na uleczenie jej-powiedzili.

Od Vermiliona do Laguny

-Macie odwrócić klątwę!-wykrzyknąłem
-Klątwę można odwrócić zabijając nas-powiedzieli strażnicy rzucili się na mnie.Przemieniłem się w człowieka.Miałem przewagę ponieważ posiadałem to: http://wiki.metin2.pl/images/1/1c/Stalowy.%C5%81uk.Smoka.png
Zabiłem ich.Czar zniknął.
-Dziękuję ci-powiedziała Laguna
-Nie ma za co-powiedziałem i pocałowałem Lagunę.

Od Laguny do Vermilion

- To nie twoja wina ważne , że już jestes sobą-powiedziałam
Kiedy poszłam po rośline , a ona była strzeżona przez magiczne wilki . Pozwoliły mi ją zabrać ,ale rzuciły na mnie nieuleczalną klątwe. Podczas pełni zmieniałam się tak:

I mogłam być wtedy tylko w wodzie.Wyjście z niej oznaczałoby śmierć.