piątek, 21 lutego 2014

Od Kseni do Laguny


Panicznie próbowałam zrobic sobie krzywdę. Po chwili chwyciałam za nóż i próbowałam podciąć sobie żyły, lecz rana się zagoiła. Usiadłam po drzewem i zaczęłam płakać... Myślałam, że może da się ściągnąć niesmiertelność. Pobiegłam do wróżki, która specjalizuje się w takich sprawach i zapytałam:
-Chcę umrzeć, lecz jestem nieśmiertelna jest to możliwe?-oznajmiałam
-Tak....-odpowiedziała
Laguna?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz